wtorek, 25 kwietnia 2017

28 przykazań by zrozumieć osobę z Autyzmem i Zespołem Aspergera jakim jestem człowiekiem

Tak sobie siedzę i rozmyślam jak bym chciała aby miesiąc KWIECIEŃ był przez cały rok .Nie chodzi mi tu o pogodę( choć ona nas nie rozpieszcza) ani że jest to miesiąc gdzie wszystko budzi się do życia po zimie, gdzie większość ludzi jest pełna uśmiechu, ale o to, że jest to MIESIĄC AUTYZMU gdzie w mediach huczą na jego temat, na portalach internetowych nie brakuje artykułów na ten temat,Kwiecień się skończy a w mediach przestaną o nim mówić i tak przez 365 dni będzie cicho,aż do następnego roku lecz 


,, KWIECIEŃ SIĘ SKOŃCZY A AUTYZM POZOSTANIE.,, 

Nie chce by ktoś z was pomyślał, że jestem pod tym względem egoistką ,co tak wcale nie jest tylko mnie denerwuje fakt że media w tych śmiesznych wypowiedziach nie powiedzą i nie przekażą w prosty  sposób na czym polega AUTYZM I ZESPÓŁ ASPERGERA , 3/4 ludzi przed telewizorem nie wie i nie ma o tym pojęcia i myśli ,, co za nie wychowane dziecko,,, ,,biedne inne dzieci,, ... tylko ludzie pracujący z takimi dziećmi i ich rodzice naprawdę rozumieją problem. Aby żeby zrozumieć i zaakceptować trzeba najpierw mieć informację. A żeby mieć informacje trzeba chcieć je zdobyć. No ale większość społeczeństwa ma to gdzieś, a oceniać i krytykować jest łatwo. 


MAM AUTYZM , MAM ZESPÓŁ ASBERGERA JESTEM INNY ALE NIE GORSZY WYSŁUCHAJ MNIE 

1. Postrzegam świat na swój własny, wyjątkowy sposób .

2. Lubie być blisko tych, których kocham, choć nie chcę być 
    dotykany.

3. Wolę usiąść w zacisznym miejscu, niż dać się przytulać.

4. Gdy jest mi źle nie szukam towarzystwa ludzi lecz zabawek albo zwierząt.

5. Nadmiernie narażam się na ryzyko, gdyż nie mam poczucia 
    zagrożenia.

6. Mam czuły słuch i boję się głośnych dźwięków oraz gwałtownych ruchów. 

7. Jestem wrażliwy na niektóre zmysły np. dotyk, węch.

8. Jestem wybredny w kwestii jedzenia, mogę codziennie domagać się tych samych potraw, podawanych w taki sam sposób.

9. Nie interesuję się tym samym co ich rówieśnicy, nie potrafię nawiązać z nimi bliskich relacji.

10. Inne dzieci bawią się razem, lecz nie zapraszają mnie do wspólnych gier, tylko mi dokuczają.

11. Czasami moi rodzice się smucą, bo widzą, że nie umieją mnie zrozumieć, i przez to stają się nadopiekuńczy.

12. Potrafię godzinami zajmować się jakimś drobiazgiem i w kółko powtarzam te same czynności, ani trochę się nie nudząc.

13. Gdy jakaś sytuacja mnie przerasta, popadam w złość i budzi się we mnie agresja. 

14. Czasami moi krewni sadzą, że potrafią Mnie lepiej wychować niż rodzice. 

15. Miewam bardzo bogate słownictwo np. ,, To były katastroficzne okoliczności, mamo."

16. Zdarza mi się, że mylę proste słowa, a przenośnię rozumie dosłownie.

17.Gdy ktoś się do mnie odezwie, mogę nawet na niego nie spojrzeć, lecz gdy JA mówię, peplam w kółko o tym samej rzeczy, zanudzając tym wszystkich na śmierć. 

18.Potrafię powiedzieć coś, co zastanowi słuchaczy i zaskoczy ich swoją inteligencją i bystrością.

19. Jestem bardziej dociekliwy niż moi rówieśnicy, szukam odpowiedzi na pytania tam, gdzie nie szukali by ich inni.

20. Wymyślam nowe sposoby na wykonanie codziennych czynności.

21. Zdumiewam ludzi tym, do czego jestem zdolny,aby przetestować swoje nowe teorie, i niektórzy mogą mnie uznać za małych geniuszy. 

22. Potrzebuję codziennych rytuałów i lubię mieć stały porządek dnia, gdy coś się zmienia źle to zniosę. 

23. Mam wysokie poczucie humoru, ale nie zawsze zastanawiam się nad tym, co mówię przez co wprawiam swoich opiekunów w zakłopotanie. 

24. Jestem szczery ( co oczywiście jest wspaniałe) lecz czasami bywam zbyt szczery, kiedy jednak próbuje kłamać nie wychodzi mi to najlepiej. 

25.Jestem otwarty na kontakty ze wszystkimi nie zależnie od wieku, rozmiaru czy gatunku i mogę zaskakiwać otoczenie tym, jakich wybieram sobie przyjaciół. 

26. Z wiekiem zaczynam jednak czuć, że rożnie się od innych, jakbym pochodził z innej planety.

27. Mam wrażenie, że patrzę z zewnątrz na świat, którego nigdy do końca nie zrozumie. 

28. Mimo to dzięki wyjątkowemu spojrzeniu na życie, spostrzegawczości i niezwykłej zdolności koncentracji wiele z nas robi wspaniałą karierę w zawodzie, których wybierzemy. 
  
ŹRÓDŁO: Kathy Hoopmann ,, Wszystkie koty mają, Zespół Aspergera,,


Tak ode mnie: może ludzie z tym zaburzeniem potrzebują pomocy, aby zorientować się w najnowszej modzie,ale nie zapominajmy, że wszyscy mamy jakieś cechy Autystyczne. 


To jak 28 przykazań by społeczeństwo zrozumiało osoby z Autyzmem i Zespołem Aspergera a szkoły, nauczyciele i rodzice dzieci nieautystyczni w prosty sposób wiedzieli jak zrozumieć te osoby i ich rodziców. 


Przekaż dalej!!!!!!!!!!!!!! Każdemu.A Ty rodzicu dziecka z Autyzmem otwórz się nie zamykaj się mów o tym otwarcie, jak nie słuchają napisz przykazania w formie listu daj rodzicowi, wymaga trochę pracy ale czasami komunikacja listowna jest bardziej stanowcza niż słowna.


piątek, 21 kwietnia 2017

Wiosna

                                            Wiosna, Wiosna ach to Ty !!!!!


Po długiej przerwie wracam ☺☺☺
Przepraszam Was wszystkich za nieobecność, moje usprawiedliwienia 

Po pierwsze korzystałam z piękniej pogody ,, w trójkę,, robiliśmy pozimowe porządki w ogrodzie, a jest co robić ( 17 arów). Ogród to miejsce gdzie możemy się( nie tylko ja) odprężyć, odpocząć, odstresować a zarazem spędzić razem trochę czasu bez kłótni, krzyków sami , cała nasza Trójka kocha rośliny, zieleń a nasz ogród to miejsce gdzie wspólnie się uzupełniamy. Mąż kocha drzewa owocowe( jest w tym dobry), Anna uwielbia kwiaty, jak na ośmiolatka zna ich bardzo dużo.A ja trzymam pieczeń nad umiejscowieniem roślin( jestem absolwentką Technikum Kształtowania Terenów Zielonych).
Potrafimy godzinami przesiadywać w naszym ogrodzie zajmowanie się nim to ciężka praca ale jak przyjemności i satysfakcji z jej wykonania. Taka mała ciekawostka dla zainteresowanych, naszym wspólnym ulubionym miejscem zakupowym jest szkółka drzew i krzewów ( raj na ziemi), kochamy takie miejsca. Większość naszych wspólnych wypadów na zakupy kończy się klęską a sklepy z roślinami i krzewami to czysta przyjemność i wewnętrzny spokój dla każdego z naszej trójki. 
               Berberis thunbergii atropurpurea

Barwinek pospolity 

,,Rozchodnik  ościsty,, z tyłu ,,stokrotka pospolita,,

Tulipany 

Tawuła 

Po drugie moja córka brała udział w konkursie recytatorskim w szkole, a po nim w powiatowym. Chcecie wiedzieć jak jej poszło o tuż w szkolnym zajęła III miejsce w przedziale klasowym I- III.
W powiatowych nie udało się zdobyć żadnego miejsca, ale to nie ma dla mnie znaczenia dla mnie już za występ w nowym, zupełnie obcym miejscu zdobyła Oscara ☺☺☺☺dała tam lepszego czadu niż w szkole , mistrzyni. A co jest ważne na 35 osób w przedziale kl. I - III jako jedna z dwóch osób była uczennicą kl. Pierwszej. Najważniejszego wam nie napisałam co recytowała  Jan Brzechwa ,, SAMOCHWAŁA,,.
Niektórym może się wydawać ,, jak to w konkursie dziecko z Autyzmem?, ,, przecież ono nie odróżnia emocji a mówi wiersze?,,.
Zaskoczę was wszystkich dzięki wiersza, odgrywaniu różnych postaci, scenek społecznych jest idealną nauką wyrażania emocji. Sama kiedyś marzyłam o studiach na PWST, grałam z teatrem, aktorstwo to idealny przykład na naukę emocji. Wykorzystuje talent Anny i swój i ćwiczymy w domu poprzez zabawę. Jeśli ktoś chce zobaczyć film z konkursu zapraszam na mojego facebook ,,codzienny autyzm i zespół aspergera ,,
https://www.facebook.com/bassew1984/?fref=ts





Konkursów na razie brak ,wiosenne porządki zakończone. 
A ja mogę śmiało powiedzieć ,, JESTEM Z POWROTEM ☺☺☺,,

Kochani życzę wam tej wiosny dużooo słońca , szerokiego uśmiechu, i samych radosnych dni. 
                         Wasz codzienny autyzm 





poniedziałek, 3 kwietnia 2017

zgrabna babeczka

                           Ale babka‼‼

Święta Wielkanocne tuż, tuż jak to przed nimi wszyscy w biegu. A to porządki, a to zakupy, a to coś trzeba upiec bo rodzinka się zjedzie. Ciągle dylematy co tym razem upiec, czym zaskoczyć teściową? Znudziło wam się kaloryczne ciasta, ciągle stanie przy garach itp. O to szybki, zdrowy, bezglutenowy przepis na zgrabną babeczkę. Czas przygotowania 7 minut, czas pieczenia 20 minut. Zdrowo, szybko, i nie drogo.
Mąka,proszek kupiona w Carrefour na stoisku z bezglutenowymi produktami, olej w Lidlu,miód od zaprzyjaźnionego pszczelarza, jajka od teściowej, kokos z   Biedronki.






              Potrzebne składniki:

- pół szklanki mąki ryżowej bezglutenowej
- pół szklanki wiórków kokosowych
- 5 białek
- 1 jajko
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka soku z cytryny
- płaska łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 4 łyżki miodu

Mąkę przesiałam, wymieszałam z wiórkami i proszkiem do pieczenia. W misce ubiłam białka z szczyptą soli na sztywną pianę, dodałam 1 jajko wcześniej je roztrzepałam, stopniowo dodawałam miód, sok z cytryny, olej kokosowy i na końcu mąkę z wiórkami i proszkiem. Wszystko miksowałam na wolnych obrotach. Piekarnik nagrzałam do 180 stopni C. Foremkę sylikonową wysmarowałam olejem kokosowym oprószyłam mąką ryżową, delikatnie przelałam gotową masę do foremki,włożyłam do piekarnika i babeczką piekła się przez 20 minut.Kiedy ciasto już wystygło roztopiłam 1 gorzką czekoladę z mieszana z olejem kokosowym. Ja dodałam do masy 1 łyżkę cukru kokosowego ponieważ nie przepadam za zbyt gorzką masą .Gdy już czekolada się rozpuściła polałam nią babkę i posypałam wiórkami kokosowymi. 
Wszystko łącznie z pieczeniem zajęło mi to ok 30 minut.



Jak tak już czas wyliczam to ciasto zniknęło ze stołu bardzo szybko☺☺☺☺☺
Na wszelki wypadek upiec cię 2 babeczki, bo naprawdę jest pyszna.